Szukaj Pokaż menu

Faktopedia CDXXI - jedno z największych odkryć NASA ostatnich lat

157 456  
649   87  
W tym odcinku m.in. odciski palców koali, mrówki w kontakcie z lustrem oraz sposób na testowanie toalet.

#1.

Zatrzymane w kadrze CLXXX - malowanie modelki nago przed 40 laty

111 448  
553   34  
W dzisiejszym odcinku zobaczycie ludzi na zgliszczach WTC, jednego z najbardziej znanych czworonogów w stroju roboczym oraz poskramiacza lwów podczas pracy.

#1. Klasa bliźniąt w amerykańskiej szkole, 1963 r.

Kliknij i zobacz więcej!

Trudno uwierzyć, za co w Korei Północnej możesz trafić do obozu pracy lub dostać karę śmierci

131 623  
375   98  
Każdy dysydent w Korei Północnej wie, że zostanie skazany na śmierć zaraz jak zostanie złapany. Ale kierownik żółwiej farmy? Albo zwykły obywatel chcący obejrzeć wieczorem głupi serial?

#1. Okazywanie smutku po śmierci współmałżonka

W Korei Północnej inne prawo obowiązuje zwykłego obywatela, a inne elitę rządzącą. Jeśli zwykły człowiek straci członka rodziny, nie może po jego śmierci rozpaczać, płakać ani obwiniać losu czy też zbiegu okoliczności. W 2013 roku Jang Song Thaek został skazany na śmierć za zdradę, a jego pogrążona w żałobie żona niebacznie komuś się poskarżyła. Żeby położyć koniec narzekaniom, Kim Dzong Un uciszył ją skutecznie i na wieki za pomocą trucizny. Kim byli ci ludzie? To ciotka i wujek Kim Dzong Una. Oczywiście media zatuszowały egzekucję żony, mówiąc, że kobieta popełniła samobójstwo.

#2. Niewystarczające okazywanie smutku po śmierci


A teraz druga odsłona prawa. W 2011 po śmierci Kim Dzong Ila wprowadzono żałobę państwową, która trwała 100 dni. Tłumy Koreańczyków padały na kolana płacząc i zawodząc po śmierci „ukochanego przywódcy”. Płakali ze szczerego serca, ale bardziej z tego powodu, że kto nie wyrażał swojego żalu tak jak powinien, trafiał na długi czas do obozu pracy.

#3. Słuchanie zagranicznej muzyki


Każdy z nas codziennie słucha muzyki - jest to przyjemny sposób na urozmaicenie sobie nudnego dojazdu do pracy czy też podniesie się na duchu podczas porządków domowych. W Korei Północnej można słuchać tylko ich muzyki, za złamanie prawa grozi kara więzienia, podobno kilka osób zostało skazanych na śmierć za słuchanie wiadomości z zagranicznych stacji radiowych. Jedyne co jest w tym dobre to fakt, że żaden mieszkaniec Korei nie usłyszy przebojów Justina Biebera.

#4. Zaśnięcie na zebraniu


Kiedy Kim Dzong Un mówi, wszyscy muszą nabożnie i w skupieniu słuchać. Minister obrony Hyon Yong-Chol niestety zasnął podczas jednego ze spotkań przywódcy kraju ze swoimi ministrami. Jak go ukarano? Został natychmiast wysłany do obozu wojskowego i tam brutalnie go zamordowano przy użyciu broni OPL. Oczywiście bez procesu i możliwości obrony.

#5. Picie alkoholu


Od bladego świtu w poniedziałek czekamy z utęsknieniem na weekend, kiedy w spokoju będziemy mogli zasiąść na kanapie i wypić parę piwek albo iść na imprezę i schlać się do nieprzytomności. Jeśli zabalujesz w Korei Północnej, to obudzisz się nie tylko z kacem, ale i z wyrokiem śmierci. Nie wolno tam sprzedawać i spożywać alkoholu. Jedyny wyjątek to święta państwowe, czyli przykładowo urodziny przywódcy. Jeden z urzędników państwowych został przyłapany na piciu alkoholu podczas studniowej żałoby po śmierci Kim Dzong Ila. Wkurzony Kim Dzong Un nakazał „zmiecenie przestępcy z powierzchni ziemi”.

#6. Kradzież jedzenia


Za złamanie nawet najbłahszych zasad ludzie trafiają na wiele miesięcy do obozów pracy. W tych obozach można oczywiście zapomnieć o jakichkolwiek ludzkich warunkach, prawach człowieka oraz o jedzeniu. Porcje są małe i więźniowie często kradną innym głodowe porcje. Niestety grozi za to kara śmierci. Przyłapani stawiani są przed plutonem egzekucyjnym, wieszani lub obcina się im głowy. Na te egzekucje przychodzą popatrzeć uczniowie z pobliskich szkół. Ludzie, którym udało się przeżyć pobyt w obozie i uciec z kraju mówią, że często musieli jeść trawę, ponieważ za rozmawianie z innym więźniami pozbawiano ich jedzenia na krótszy lub dłuższy czas.

#7. Złe zarządzanie żółwią farmą


W maju 2015 roku Kim Dzong Un wizytował jedną z hodowli żółwi. Podczas sprawdzania poszczególnych pomieszczeń krytykował dosłownie wszystko. Doczepił się do zbiorników wodnych, które według niego nie były odpowiednio napełnione wodą, do ilości karmy i innych rzeczy. Jednak najbardziej rozwścieczyło go to, że wiele młodych żółwi zdechło. Zarządca farmy tłumaczył, że było to spowodowane długotrwałymi przerwami w dostawie prądu, Wkurzony Kim nie dał sobie nic wytłumaczyć i zarządził egzekucję niekompetentnego zarządcy.

#8. Oglądanie telewizji


Skoro nie można słuchać zagranicznej muzyki, to nie ma się co dziwić, że zabronione jest oglądanie jakiejkolwiek innej telewizji niż państwowa. W 2013 roku 80 osób zostało publicznie zgładzonych za oglądanie południowo koreańskiej telewizji. 3 listopada w mieście Wonsan zgromadzono na stadionie 10 tysięcy osób (w tym dzieci) i zmuszono do oglądania egzekucji 8 osób. Miało to posłużyć jako przykład tego, co grozi za łamanie prawa. W 2014 zabito kolejne 50 osób przyłapanych na oglądaniu seriali. Wśród nich było 10 ścisłych współpracowników Kim Dzong Una.

#9. Rozmowy zagraniczne


Mieszkańcy Korei Północnej mogą rozmawiać przez telefon jedynie z ludźmi przebywającymi na terenie kraju. Nie wolno kontaktować się z rodziną czy przyjaciółmi, którym udało się uciec. W 2007 oraz w 2013 postawiono dwóch mężczyzn przed plutonem egzekucyjnym za to, że dzwonili do znajomych za granicę. Nawet jeśli dzwonisz do sąsiedniej wioski musisz uważać, czy robisz to w odpowiednim czasie. Ludzie, którzy używali telefonów w czasie żałoby po Kim Dzong Ilu zostali uznani za zbrodniarzy wojennych i surowo ukarani.

#10. Używanie internetu


W Korei możesz spokojnie surfować tylko po oficjalnych, rządowych, naszpikowanych propagandą stronach. Można na nich przeczytać doniesienia o sukcesach rządu, zapoznać się z planami przywódcy i temu podobne. Twórcy treści, którzy popełnią jakiś błąd albo zrobią literówkę trafiają do obozów pracy. Wiadomo więc, jaka kara czekałaby na kogoś, kto odważyłby się na odkrywanie stron z końcówką .com.
375
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Zatrzymane w kadrze CLXXX - malowanie modelki nago przed 40 laty
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Czasami mniej znaczy lepiej, czyli przykłady świetnego designu
Przejdź do artykułu Zupełnie nietrafione przepowiednie całkiem mądrych ludzi
Przejdź do artykułu Cierpienia, które mężczyźni muszą znosić dla swoich kobiet
Przejdź do artykułu Ciężko uwierzyć we wszystkie konsekwencje tego błędu w obliczeniach! To miał być zwykły odwiert górniczy
Przejdź do artykułu 12 lifehacków tak idiotycznych, że niemal genialnych
Przejdź do artykułu Leciałem tym śmigłowcem w poniedziałek - w czwartek się rozbił
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Moje życie jest do dupy... trochę (nie tylko) obleśnych przypadków
Przejdź do artykułu Podniebne Opowieści: Samolot, który był widzialny, ale nie był widoczny

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą