Jakaś mała kawiarnia - żadna sieciówka. Upał był straszny, ale byłam tak nieprzytomna, że bez kawy po prostu bym się nie zebrała, żeby ruszyć dalej do domu. Wchodzę do środka, zamawiam dużą kawę z mlekiem na wynos i czekam sobie przy kontuarze. Pan przy kasie stawia kubek na ladzie, ja przygotowana na nieco ciężkie naczynie podrywam je do góry, a tu nagle zonk - kubek wydaje się pusty. Otwieram go, a tam - nikt mi nie chce w to wierzyć - mały kopczyk z kawy. Myślę sobie, 'co, do diabła, od kiedy to kawę podaje się bez wody?'. Podchodzę raz jeszcze do kontuaru.
[j]a
[p]an przy kasie
[p] (baaardzo znudzony): Czym mogę służyć?
[j]: Wie pan, chyba pan czegoś zapomniał dodać do tej kawy. - Po czym otwieram wieczko i prezentuję mu zawartość.
[p]: Nie widzę nic nienormalnego (?!)
[j]: Słucham? To może mi pan powie, od kiedy kawę podaje się w formie proszku?
David Icke to człowiek, który twierdzi, że ludźmi rządzą tzw. reptilianie. Ludzie-gady, których czołowymi przedstawicielami mieliby być Królowa Elżbieta II, Barack Obama czy George W. Bush. Większości krytyków już samo to wystarcza, by na rewelacje Icke'a spoglądać z dystansu. Tymczasem znaleziska z Tall al-Ubajd mogą stanowić wodę na młyn dla miłośników wszelakich teorii spiskowych.
Ludzie-jaszczury? Reptilianie? Kosmici? A może jacyś przedstarożytni Arabowie po kryjomu dogadzali sobie z dinozaurami i takie były efekty? Wszystkie teorie siebie warte, a niepodważalnych odpowiedzi wciąż brak.
W stanowisku archeologicznym Tall al-Ubajd, znajdującym się na terenie obecnego Iraku, odkryto cały szereg różnych figurek, przedstawiających istoty obojga płci. Istoty owe przypominają ludzi, ale z bardzo wyraźnie zdeformowanym ciałem. Nieproporcjonalne do wąskiej talii szerokie ramiona i głowy wydłużone to do góry, to do przodu, bardziej przypominające jaszczurze łby niż ludzkie czaszki. Zagadkę stanowi również fakt, że przedstawione na figurkach kobiety karmią piersią jaszczurze dzieci. Nie wspominając już o tych majtkach.
No czeeeść...
Podejrzenia wzbudza wiek figurek. Liczą one sobie około 7 tysięcy lat, a więc sięgają czasów przedsumeryjskich, jeszcze sprzed początków jakiejkolwiek państwowości. Naukowcy twierdzą, że deformowanie czaszki było w owych czasach powszechne i tym uzasadniają specyficznych wygląd figur. Alternatywna wersja sugeruje, że taki a nie inny kształt figur to w rzeczywistości bardziej przenośnia. Sposób na metaforyczne odzwierciedlenie charakteru uwiecznianych osób.
Inni, nazwijmy to, naukowcy są już przekonani, że to niepodważalny dowód na kontakty ludzkości z pozaziemską cywilizacją. I jak zwykle w takich przypadkach bywa, teorie są jak dupa – każdy ma własną. Wyjaśnienia jednoznacznego – brak.
Źródła: 1,
2,
3
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą