Zwykły chłopak powstrzymał mordercę, a nagrodę dostanie od anonimowych internautów

Dziś zobaczymy, że posiadanie czterech rąk pomaga przy grze w koszykówkę, płatek śniegu na rzęsie oraz psa kilkanaście centymetrów od celu.

#1.

Dziś m.in. "trzeci świat" u Indian, skąd się wzięli mormoni, katastrofa kolejowa w Eschede oraz jak rumuński rząd napuścił na siebie obywateli.

#1.

Na terenie uniwersytetu w Seattle 26-letni Aaron Ybarra otworzył ogień zabijając jedną osobę i raniąc trzy. Ofiar byłoby więcej, gdyby nie bohaterskie zachowanie Jona Meisa, który obezwładnił napastnika. Internauci błyskawicznie zareagowali na pojawienie się nowego idola i docenili jego poświęcenie.

W ostatni czwartek w USA doszło do kolejnej strzelaniny, ale tym razem ilość ofiar została ograniczona dzięki niezwykłej odwadze 22-letniego studenta. Jon Meis obalił zamachowca, użył gazu pieprzowego i go rozbroił. W tym momencie dołączyli do niego kolejni studenci, którzy pomogli utrzymać bandytę i przekazać go przybyłej policji.

Media szybko obiegły zdjęcia ze zdarzenia wraz z nazwiskiem bohatera. Okazało się, że zamach wydarzył się na dwa tygodnie przed ślubem Meisa i tutaj internauci znaleźli miejsce na wykazanie swojej wdzięczności.

Ktoś znalazł listę prezentów ślubnych zarejestrowaną przez młodą parę i anonimowi ludzie zaczęli kupować podarki. Zupełnie obcy ludzie zaczęli rozpowszechniać link do listy i zachęcać do kupowania prezentów.

W ciągu kilku godzin niemal cała lista młodej pary została wykupiona.

Kiedy okazało się, że nie ma już jak podziękować bohaterowi, Jessamyn McIntyre, który twierdzi, że nie zna Meisa, a zrobił to z chęci dodatkowej pomocy, założył crowdfundingową stronę przeznaczoną do zbiórki pieniędzy na potrzebę zorganizowania młodym wycieczki poślubnej. Projekt przewidywał zebranie 5 000 dolarów, w momencie zamknięcia tego artykułu zebrano już ponad 43 000 dolarów.