10 najbardziej żenujących potworów z filmów grozy

#2. Dżdżownica

Zębate ślimaki to nic w porównaniu z plagą mięsożernych dżdżownic z filmu „Squirm”. Pierścienice te okazały swoje łakomstwo po tym, jak piorun uderzył w żyzną glebę. Elektryczny szok sprawił, że robactwu coś się w pierścieniach poprzestawiało i glisty tłumnie ruszyły na żer...

#3. Owieczka

Eksperymenty genetyczne mające na celu stworzyć nową, lepszą owcę, doprowadziły do tragedii – te z natury miłe i spokojne zwierzaki postanowiły zmienić swą wegańską karmę na posiłki nieco bardziej krwiste. I takie właśnie mordercze owce możemy podziwiać w obrazie „Black Sheep”. Swoją drogą, czemu wszystkie filmowe eksperymenty muszą prowadzić do apetytu na człowiecze mięcho?

#4. Króliczek

Urocze, puchate gryzonie, dzięki specyfikowi mającemu zmniejszyć ich populację stały się gigantycznymi drapieżcami, które od soczystej marchewki wolą ludzką krew.
Obraz powstał na podstawie noweli Russella Braddona pt. „Rok Wściekłego Króliczka”. Podobnie jak w filmowej wersji, gryzonie zaczęły, w typowy dla siebie sposób, rozmnażać się. Stany Zjednoczone po raz kolejny stanęły w obliczu poważnego zagrożenia. Jak nie terroryści, to króliki. Ci to mają szczęście...


Spójrz w oczy bestii!

#5. Żydzi

Scenariusz wprost z koszmarów o. Rydzyka. Tłum chasydzkich trupów atakuje dom wzorowej, konserwatywnej rodziny. Spod czarnych kapeluszy lekko przegniłych oprawców, sterczą zakręcone pejsy. Czemu akurat mamy do czynienia z nieumarłymi Żydami, a nie np. atakiem zastępów martwych Chińczyków (którzy, jak wiemy, zawsze atakują w małych grupkach – po milion w każdej), albo wypełzłych z grobów Włochów?

O doborze wroga w zaawansowanym stopniu rozkładu zadecydowała zbieżność nazw – film jest wariacją na temat klasycznego obrazu George'a Romero i nosi tytuł „Night of the Living Jews” .

#6. Prezerwatywa

Czyżby krytyka antykoncepcji sponsorowana z watykańskich środków? Pewien detektyw prowadzi śledztwo w sprawie tajemniczych okaleczeń męskich genitaliów (!). Okazuje się, że za atakami stoi mięsożerny kondom. Samemu stając się ofiarą lateksowej bestii, bohater poprzysięga krwawą zemstę i rusza na poszukiwania oprawcy... Warto wspomnieć, że w tym obrazie maczali swe palce „zawodowcy” ze studia Troma.

#7. Bongo

Tym razem za wszelkim złem stoi pękata faja wodna. Marzenie każdego miłośnika zielonkawych odlotów - palona zeń marihuana ma kilkukrotnie silniejsze działanie. Okazuje się, że bongo jest nawiedzone i każdy kto z niego pali, traci swą duszę...
Wizja fai wodnej jako mordercy jest równie przerażająca co kontakt z ogromnych rozmiarów króliczkiem. Miłym akcentem jest tu gościnny udział Tommy'ego Chonga – wiecznie upalonego członka duetu „Cheech and Chong”.

#8. Pomidory

Przerażające, pełne witamin bestie z całkiem zabawnej serii „Attack of the killer tomatoes”.
Pękate, czerwone warzywa toczące się po ulicach miasta wzbudziłyby przerażenie w największym nawet twardzielu. Początkowo rząd bagatelizuje pierwsze sygnały o pomidorowym oprawcy. Jednak kiedy ich ilość gwałtownie rośnie, a rozmiary niektórych osobników wykraczają poza standardową wielkość amerykańskiego pomidora, do walki z plagą staje armia i specjaliści od trudnych do ujarzmienia warzyw...


Jednak to nie pomidory powodują, że widz będzie bał się zasnąć. Największym koszmarem jest tu George Clooney, który straszy w drugiej części filmu.

#9. Dziadunio Mróz

W filmie „Santa's Slay” znany wszystkim dzieciom brodaty, sympatyczny starzec okazuje się być synem samego szatana. Jako osoba zrodzona z diabelskiego nasienia, Mikołaj nie należy do szczególnie dobrotliwych osób. Ma też spore skłonności do hazardu. W wyniku przegranego zakładu zmuszony był przez ostatnie millenium roznosić prezenty dzieciom. Teraz, kiedy spłacił już swój dług, pan Mróz ma zamiar nieco narozrabiać.

#10. Bałwanek

Skoro mowa już o zimowych klimatach... Ulepiony ze śniegu jegomość z marchewką w miejscu nosa również może siać postrach. Bohater obrazu „Jack Frost” to przestępca, który w wyniku kontaktu z groźnymi chemikaliami zamienił się w bałwanka. Miła aparycja nie zmieniła jednak jego złowieszczej natury. W tejże formie ruszył więc na poszukiwania swych wrogów...



W Polsce wraz z gwałtownym rozwojem legalnych substancji odurzających rośnie kreatywność naszych filmowców, którzy nieśmiało zabrali się za tworzenie kina grozy. Jeśli wszystko dobrze pójdzie już wkrótce będziemy mogli zobaczyć taki obraz:

„Grupa naukowców pracuje nad sklonowaniem jednego z braci Mroczków. W wyniku przedziwnej mutacji (a jakże!) geny Marcina łączą się z genami Gracjana Roztockiego i Joli Rutowicz. Powstały w ten sposób stwór ma niezwykłą zdolność - zabija głupotą. Już wkrótce kreatura dostaje swój czas antenowy w TVN (...)”