Szukam dla ojca samochodu do 60 tysięcy (jak będzie trochę więcej to też jakoś przeżyje). Najlepiej jakiś SUV, chyba że znajdzie się coś "uterenowionego" za tę kwotę (w stylu Audi Allroad np.).
Wymagania to napęd 4x4 (najlepiej dołączany, bo mniejsze spalanie), silnik do 2 litrów, przynajmniej te 110koni, klima, podgrzewane lusterka, relingi dachowe.
Obecnie ojciec zastanawia się między X1, a Outlanderem. Co jeszcze miało by sens w tej kwocie i z jakim silnikiem?
Wymagania to napęd 4x4 (najlepiej dołączany, bo mniejsze spalanie), silnik do 2 litrów, przynajmniej te 110koni, klima, podgrzewane lusterka, relingi dachowe.
Obecnie ojciec zastanawia się między X1, a Outlanderem. Co jeszcze miało by sens w tej kwocie i z jakim silnikiem?