:djbanan no dobra, ale mówimy o osobach, którym się chce, ale nie mają innego wyjścia. A nie o tych, co na siłownię t tylko po selfie
Heheh, ostatnio, przyszły dwie takie dziewczyny, 20 z niewielkim +
I oprócz tego, ze zrobiły sobie mnóstwo zdjęć, to fakt, trochę ćwiczyły. I między innymi robiły skłony na ławce skośnej. Jedna z nich zaczęła narzekać, ze nic nie czuje, że to słabe ćwiczenie, to wręczyłam jej takie 10 kg obciążenie do sztangi, mówiąc - że teraz powinno się jej spodobać. Nie wiem dlaczego, potem była juzż cicho i wyraźnie mnie unikała