wywal łóżko, zróbcie nowe mój zacny pradziadek twierdził, że nie jakieś tam zasadź drzewo, zrób dziecko czy coś, tylko prawdziwa głowa rodziny powinna raz w życiu sama zrobić porządne łóżko Ja już mam z dyńki, co prawda z półfabrykatów, ale zrobiłem
Zaraz zapowiem :lordziqowi :zróbmy sobie łóżko chociaż tyle rzeczy przy nim poprawialiśmy, że prawie moglibyśmy je i zrobić póki co przetestuje spanie bez poduszki
[ chwalpost mode on]
A moja młoda faktycznie chodzi opiekować się dziećmi. Najbardziej podziwiam, że wstaje na siódmą rano często bo mama jednego dziecka ma kilka razy w tygodniu rehabilitację bałam się, że pójdzie raz i się zniechęci, ale twarda z niej zawodniczka
[chwalpost mode off ]
Łooo, Pani, ucho otrzymuje nadal jakieś chore krople i niezbyt widać efekt. Ale chyba tak zostawię, mogę udawać, że nie słyszę, jak dziad coś do mnie mówi A jak mam coś zrobić i mi się nie chce, to siadam i mówię, że mam głuche ucho i nie mogę ciężko pracować I wiecie co? To działa
--
Każdy znaleźć lub kupić chce swój pieprzony raj.
No właśnie nie. Dziad znowu do 17:00 robi, więc w tygodniu nawet nie mam kiedy, a weekendy miałam zajęte. Jeśli nigdzie nie pojedziemy w ten weekend, to może w końcu mi się uda. Trzymajcie za to kciuki
--
Każdy znaleźć lub kupić chce swój pieprzony raj.