I znowu następna stronka moja Życie jest piękne. Teraz kiedy mam już wszystko, mogę wzlecieć ku niebiosom, strzepnąć kurz z sandałów życia i plunąć na marną egyztencyję, a pozostanie po mnie jedynie dyjament gwiaździsty, wiekuistego zwycięstwa zaranie
Hej!!! Muszę w miesiąc nauczyć się hiszpańskiego na jakim - takim poziomie. Ktoś z Was łykał ten język? Macie jakieś rady / materiały / dobre słowo? Pocałuję za to w obie rączki (albo we wszystkie zmutowane pięć jeśli to :szatkus )
:kaab zapewne zostaje wydelegowany do Meksyku przez szefostwo w cichej nadziei że w ten sposób się go pozbędą. Wiesz te wszystkie kartele narkotykowe, handel ludźmi, porwania...
--
All we see or seem is but a Dream within a Dream.
Ashes to Ashes but Dust won't be Dust...
Oł noł! Nie mogą tego zrobić! Jak coś, to dzwoń do nas, my Cię wyciągniemy z każdego więzienia na świecie I z hiszpana trudno łykać (jeżu, jakie to okropne, co napisałam )
--
Każdy znaleźć lub kupić chce swój pieprzony raj.