"Epizodyczna przygodówka oparta na fabule popularnej serii komiksowej Fables, wyprodukowana przez Telltale Games. Postacie z baśni uciekły przed złowrogim Adwersarzem do naszego świata. Rozgrywka opiera się na zwiedzaniu różnych lokacji, przeprowadzaniu interakcji z otoczeniem i napotkanymi postaciami, a także rozwiązywaniu logicznych łamigłówek".

Na początku myślałam, że nie jest to typ gry, w które gram, ponieważ nie jestem fanką komiksów ani długich i rozbudowanych dialogów w grach przygodowych, jedyne co mnie zachęciło to te "logiczne łamigłówki".
Pierwsze 5 minut grania, zwaliło mnie z nóg. Okazało się, iż te dialogi, będąc okraszone mocnym językiem, są genialne. Ponadto, w tej grze to od Ciebie zależy jak potoczy się rozgrywka i losy bohaterów, dlatego trzeba przemyśleć każdą swoją akcję, lecz szybciutko, mamy na to ok 10 sekund! A w trybie walki jeszcze mniej. Walcząc z bajkowym drwalem, mamy wybór, czy walnąć go butelką, czy siekierą, od przedmiotu, który wybierzesz, może dużo zależeć.

Głównym bohaterem jest detektyw Wolf, którego zadaniem jest ochrona lub rozprawianie się z bajkowymi postaciami, które setki lat temu zostały wygnane ze swoich baśni i teraz pod ludzkimi postaciami zamieszkują Fabletown. Aby utrzymać tą ludzką postać, muszą co jakiś czas zaopatrywać się w Glamour, bardzo drogi i dostępny tylko u wiedźm. Tak oto, Czerwony Kapturek zostaje prostytutką, Królewna Śnieżka burmistrzem a piękna Bella tkwi w patologicznym związku z Bestią

Gorąco polecam!

Co oznacza epizodyczna? Znaczy będzie epizodów z 10 i każdy kupuje się osobno?

:Sawpel tak, albo możesz kupić wszystkie na raz jako bundle. Tak jak miało to miejsce przy The Walking Dead.

:sliwaska to masz jeszcze The Walking Dead do nadrobienia od Telltale Games. Wszystko o czym piszesz ( poza fabułą, bo TWD to oczywiście inna historia ) pojawiło się właśnie w TWD.

:salival Tak, wiem, ale wolę pograć z baśniowymi postaciami niż z zombie

:sliwaska, zrób jak mówi :salival, nie pożałujesz. W The Walking Dead tak naprawdę wcale nie chodzi o zombie.
A The Wolf Among Us dodałem do 'wishlisty' - nie nadążam zarabiać!

No właśnie to było w TWD fajne. Nie zawsze zombie było tym, czego trzeba było się obawiać. Epizod z pewną pokręconą rodzinką właśnie przez to zapadł mi w pamięć

Czyli pierwszy epizod stoi 22 eurasy i powiedzmy wyjdzie ich 5...

To ja jednak na bundle poczekam.

:sawpel - to cena za cały sezon ( 5 epizodów ). Nie widzę właśnie możliwości kupienia każdego osobno ( przynajmniej na Steamie ).

Aaaaa, to zasadniczo zmienia postać rzeczy

Ukończyłem pierwszy epizod ( trochę mniej niż 2 godziny ). Krótszy niż pierwszy TWD. Ogólnie jest fajnie, ale:

- TTG nadal nie poprawiło silnika. Na mocnym sprzęcie potrafi zamulić. Jakieś szopki z dźwiękiem się dzieją czasami, w czasie ładowana animacja szarpie. Ogólnie problemy takie same, z jakimi borykał się TWD. Powinni albo poprawić silnik, albo skorzystać z innego.

- Nie podoba mi się, że zawsze jesteśmy informowani, że coś co właśnie zrobiliśmy zostanie zapamiętane itp. Ja nie chcę o tym wiedzieć, Wolę by pewne rzeczy ugryzły mnie zupełnie znienacka później. W TWD też mi się to nie podobało ( ale nie pamiętam, czy aby nie dało się tego wyłączyć, tu się nie da ).

- Trochę nieprzemyślane QTE. Słabo widoczne na ekranie, szczególnie te "kółka". Aczkowielk QTE się świetnie sprawdza w tego typu grze, jeśli pojawiają się sekwencje akcji.

- W czasie rozmów odpowiedzi z timerem pojawiają się zanim nasz rozmówca skończy w ogóle swoją kwestię, więc lepiej włączyć napisy i samemu szybko czytać, jeśli chce się zdążyć wybrać odpowiedź, bo timer potrafi bardzo szybko się kurczyć.

TTG jak zwykle ( no prawie zwykle ) daje radę z fabułą i dialogami. Podoba mi się świat ( taka bardziej mroczna i dorosła wersja starego Cool World ).

Ogólnie jest całkiem spoko, ale są typowe dla gier TTG mankamenty. No i te czekanie na następne epizody...