Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Prośba
Sir_Gorg
Sir_Gorg - Bojownik · 5 lat temu
Wielka prośba do dzielnych i wspaniałych Bojowniczek i Bojowników.

https://zrzutka.pl/walka-o-zycie-kochanego-kotela-dfs3xd


Wstawiam na prośbę znajomego. Facet ma nielekko - po stracie dziecka 7 lat temu dla niego i żony ten zwierzak stał się swoistą terapią na ból i cierpienie.

Niech wam Wielki Manitou wynagrodzi wszelaki trud i poświęcenie paru flaszek browara na ten szczytny cel

gatinha
gatinha - Kobieta z jajem · 5 lat temu
:sir_gorg wieczorkiem coś wpłacę

--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
discordia - Naturalne Dobro Mazowsza · 5 lat temu
taki protip, jeśli masz zamiar gdzieś to jeszcze wrzucać. nie wspominaj o śmierci dziecka, bo to może przynieśc zupełnie przeciwny efekt. szkoda zwierzaka, jak ktoś ma wpłacić, to wpłaci, ale takie wzbudzanie współczucia jest słabe

--
***** ***

Sir_Gorg
Sir_Gorg - Bojownik · 5 lat temu
Spoko. Po prostu wiem z bliska, jak to u nich wygląda. Nie napisali wszystkiego, ale jadą na resztkach paliwa. Jak widziałem gościa dwa tygodnie temu, to spał na podłodze po pracy z ręką w budce kota - bo sprawdzał, czy zwierzak ciągle oddycha. Dla nich to terapia, mimo, że nam może się to wydawać chore - po co się męczyć - uśpić i spokój :-(

Servin
Servin - Klopsik · 5 lat temu
Co uzbieranie ustalonej kwoty załatwi?

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

fulmar
fulmar - Superbojownik · 5 lat temu
Wpłaciłem.

--
A nade wszystko - słowom naszym, zmienionym chytrze przez krętaczy, jedyność przywróć i prawdziwość. Niech prawo zawsze PRAWO znaczy, a sprawiedliwość - SPRAWIEDLIWOŚĆ. Teraz jest szansa.

r_a_k
r_a_k - Superbojownik · 5 lat temu
Cośtam poszło.

Sir_Gorg
Sir_Gorg - Bojownik · 5 lat temu
:servin Dobry dzień Z tego, co wiem, coś tam policzyli i wyszło, że taka suma wystarczy na zakup dwóch najważniejszych leków na okres 4 miesięcy. Zresztą, wpłacać można i po przekroczeniu kwoty zbiórki.

Servin
Servin - Klopsik · 5 lat temu
:sir_gorg

Dzięki za odpowiedź. Celem mojego pytania było dowiedzieć się czy ewentualnie wpłacam pieniądze na wyleczenie koteła, czy przedłużanie mu ewentualnego cierpienia z egoistycznych choć bardzo poważnych i osobistych powodów. Na razie wszystko wskazuje niestety na to drugie, a do tego raczej nie chcę się dokładać.

Na lekach się nie znam ale dziś o nie zapytam.

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

Sir_Gorg
Sir_Gorg - Bojownik · 5 lat temu
Z tego, co sam się zorientowałem, z przewlekłej niewydolności nerek wyleczyć się nie da, to nie tyle choroba, co uszkodzenie narządu (notabene występujące również u ludzi - tylko w tym przypadku można zrobić dializę czy przeszczep). Natomiast terapia, którą stosują znajomi ma na celu przede wszystkim odtrucie organizmu i stałe oczyszczanie krwi poprzez przeniesienie części funkcji nerek na jelita - czyli koncentrację szkodliwych produktów przemiany materii w większej części w kale, zamiast w moczu. Zwierzęta z dysfunkcją nerek mogą żyć długo - nawet kilka lat. No i nie jest to choroba, przy której zwierzę cierpi. Jedynym skutkiem zatrucia organizmu są nudności, które (między innymi) ma terapia wyeliminować, poprawiając komfort życia. Aktualna terapia to w zasadzie najtrudniejszy i najkosztowniejszy moment - jak się uda ustabilizować wyniki na przyzwoitym poziomie, to ilość leków, częstotliwość wizyt znacznie się zmniejszą. Np. kroplówki będzie można podawać w domu, nie będzie konieczna darbepoatyna, czy jak ją tam zwą, będzie można przejść na dużo tańszy probiotyk. Tak przynajmniej wytłumaczył mi to Radek. Zresztą sam powiedział, że gdyby diagnozą był rak, to kot zostałby uśpiony praktycznie od razu. Więc oszołomem raczej nie jest.

Servin
Servin - Klopsik · 5 lat temu
:sir_gorg ok, zastanowie się. Z opisu wyglądało ze przez poprzednie przejścia starają sie biedaka trzymać przy życiu za wszelką cenę.

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

Sir_Gorg
Sir_Gorg - Bojownik · 5 lat temu
Być może to tak wygląda - słusznie mi zwrócono uwagę, że niepotrzebnie o tym wspominałem, bo to tylko budzi niezdrowe emocje i niepotrzebną litość - oni sami nie bąknęli o tym słowem publicznie, więc to w sumie moja wina. Z drugiej strony, jeśli zwierzę ma szansę żyć w miarę normalnie (śpi, je, biega po ogrodzie, wita ludzi w drzwiach, mruczy, łasi się - widuję ich raz na kilka dni) to na trupa nie wygląda. Ja sam nie mam zwierząt (no, może jedno - żonę, hehe), bo uważam zwierzaki za straszne kotwice, ale rozumiem to przywiązanie. Ta para chyba chce móc sobie spojrzeć w oczy i w razie czego powiedzieć, że zrobili wszystko, co byli w stanie. Taka zbiórka to nie przymus, można, lecz nie trzeba, bądź co bądź
Ostatnio edytowany: 2018-07-19 09:24:12

brood_k
brood_k - Boski Superbojownik · 5 lat temu
Poszło. Miałem wątpliwości jak Servin, tylko nie wiedziałem jak oględnie sformułować.. Ale teraz przynajmniej rzeczowo i wiadomo o co chodzi.

--
Kwartet ProForma
Sensoria
BKD

Servin
Servin - Klopsik · 5 lat temu
:sir_gorg można lecz nie trzeba. Ja z kolei lubię się upewnić że to co przekazuje na leczenie ma jakiś sens. Rodzą sie kolejne pytania: co po zbiórce? Kasa ze zbiórki kiedyś się skończy a wygląda na to ze leki dla kota będą potrzebne przez reszte jego życia. Czy ich na to stać? Czy będą kolejne zbiórki? Co wtedy?

Emocje, emocjami ale matematyki i rzeczywistości nie oszukasz, pytanie co na to ich psychika...

Dobrze że młody nie cierpi.

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

brogman
Koty meh. Jakby na wódkę zbierał to bym coś sypnął.

Sir_Gorg
Sir_Gorg - Bojownik · 5 lat temu
:servin Każde leczenie ma sens. Nawet, jeśli ma tylko ulżyć w cierpieniu. Robimy to dla ludzi, dlaczego nie dla zwierząt, które traktujemy, jak członków rodziny? Dlaczego tak bardzo podnosimy larum, gdy cierpiący ludzie chcą wykonania eutanazji a tak łatwo przychodzi nam zamordowanie cierpiącego bądź chorego zwierzęcia? To oczywiście moje przemyślenia

Podrzuciłem dziś żonę Radka do weta i pogadałem sobie conieco. Clou problemu dotyczy właśnie tego, najważniejszego okresu odtrucia i stabilizacji. Jeśli wyniki nie będą złe, będą mogli to, co robi teraz vet, zacząć robić w domu, co oznacza znaczne oszczędności - w końcu każda wizyta to koszt. Z dziewczyną też pogadałem, z rozmowy wynika, że za dwa-trzy miesiące już sami dadzą radę z zakupem najdroższych preparatów - po prostu teraz mieli kumulację niefarta i wydatków, które skasowały im zapasy. A z kotełem nie mieli jak czekać - nie leczony za miesiąc poszedłby do piachu.

Sprawa druga - nie mam prawa podawać tu cudzych szczegółów finansów, ale z jakichś tam powodów musieli wyczyścić konto i został im guzik z pętęlką - stąd ta zbiórka. W założeniu ma być jednorazowa, aby przejść przez najtrudniejszy okres terapii. Z drugiej strony - jest mi zdecydowanie łatwiej dać im kasę na taki cel, niż ludziom, którzy na tej samej stronie zbierają kasę na wycieczki, podróże czy założenie biznesu.

Ja dałem funflom miesiąc temu po prostu kasę do ręki i przynajmniej wiem, że jej nie przechlali. To tak a propos postu brogmana - Radzio nie pije wódki. Właśnie jakby poprosił mnie o kasę na wódę, to kazałbym mu spierdalać. Jak stać by go było na wódę, to i na kota też. Samemu.
Ostatnio edytowany: 2018-07-19 19:37:14

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · 5 lat temu
A kolega w ogóle wie o tym wątku? Bo strasznie dużo tutaj szczegółów podajesz. Intencje a ewidentnie dobre, bo Radzia zaraz będzie można beatyfikować, ale ja to bym jednak się trochę zdenerwowała na miejscu najbardziej zainteresowanych

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
discordia - Naturalne Dobro Mazowsza · 5 lat temu
napisał, że Radziu nie pije wódki. ewidentne szkalowanie

--
***** ***

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · 5 lat temu
W sumie racja. Podejrzany typ

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

Sir_Gorg
Sir_Gorg - Bojownik · 5 lat temu
:gogosiek Tak, funfel wie, że rozpowszechniam informacje o zbiórce i podaję co mniej wrażliwe dane. Szczegółów i tak nie ujawniam, ale padają takie pytania, że zastanawiam się, czy nie powinien sam napisać i złożyć przed komisją sejmową sprawozdanie finansowe... podać numer buta i rozpisać na minuty wydatki na żywność...

brogman
Wujek dobra Radzia

Servin
Servin - Klopsik · 5 lat temu
:sir_gorg jakie pytania padają? Przychodzi na HP ktoś kogo nie kojarzę, rzuca żebrpostem a ja mam w ciemno poświęcić pare godzin swojej pracy, gdy autor się burzy że chcę wiedzieć na co pójdą pieniądze, bo nie mam w zwyczaju fundować zwierzakom cierpienia? Już zapierdalam

A nie odpisuj sobie, a później spojrz koledze w oczy i powiedz mu że zrobiłeś wszystko zeby kotu pomóc
Ostatnio edytowany: 2018-07-20 10:55:29

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

Sir_Gorg
Sir_Gorg - Bojownik · 5 lat temu
:servin A odpiszę. Primo - żebrpost jak każdy inny z prośbą o pomoc na portalach. Ludzie próbują sobie jakoś pomagać, w dobie możliwości, jakie daje internet, rozpowszechnianie takiej akcji nie jest chyba niczym niezwykłym... Secundo - obowiązku nie ma, jak pisałem, więc nie masz po co się rzucać. Nie chcesz, to nie. Tertio - nikt nie każe nikomu poświęcać paru godzin pracy - jednego stać na 5zł, innego na 50... Quarto - nikogo, komu kiedyś pomogłem na Zrzutka, nigdy nie znałem i nie kojarzyłem. Quinto - napisane jak wół, na co pójdą pieniądze. Sexto - z mojej strony end of topic. Kto chce - droga wolna. Kto nie chce - niech kupi sobie piwko.

Ethordin
Ethordin - Superbojownik · 5 lat temu
Lepsze zbieranie na kota, niż na wymarzony domek

--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Oisterra - Bojowniczka · 5 lat temu
To straszne, jak często zgadzam się z :servinem
Co do kotka, to jaka jest gwarancja, że po tych lekach nie cierpi?

--

Sir_Gorg
Sir_Gorg - Bojownik · 5 lat temu
:oisterra Leki są właśnie po to, żeby zwierzak żył normalnie. Z drugiej strony, czy jakikolwiek lekarz da Ci 100% gwarancję, że po podaniu jakichś leków człowiek nie będzie cierpiał? Ile razy w poważniejszych chorobach zdarza się, że konował się myli i kurację trzeba zmieniać, bo efekty są niezadowalające albo stan zamiast się poprawić, to się pogarsza? Nawet ja miałem taki przypadek z moją Mamą - po otrzymaniu nowego leku zdrowie się pogorszyło, bo jakiś cymbał nie sprawdził, że zapisany lek wchodzi w negatywne interakcje z innymi...

:Ethordin - na domek potrzeba jednak jakieś dwa zera więcej w liczbie... choć - i na taki cel kiedyś dałem kasę rodzinie, która dom straciła w powodzi

Ethordin
Ethordin - Superbojownik · 5 lat temu
:sir_gorg to takie nawiązanie do starego żebropostu

--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
kms2xkms - Superbojownik · 5 lat temu
Dlaczego imię, nazwisko i e-mail są wymagane? Zatrzymałem wpłatę na tym etapie. Gdyby nie to, konto byłoby już zasilone. Może jednak da się załatwić zupełnie anonimowe wpłaty? Wtedy wrócę.

--
Nie mówcie mi jak rzyć. Pilnujcie swoich.

Sir_Gorg
Sir_Gorg - Bojownik · 5 lat temu
:kms2xkms

Zapytałem - wyświetlanie imienia i nazwiska Radek wyłączył, a e-mail się podaje, bo podobno po wpłacie przychodzi potwierdzenie i podziękowanie - jednorazowo, system nie spamuje. Zresztą - podaj "James Bond" i z bańki
Ostatnio edytowany: 2018-07-21 13:37:23
Forum > Hyde Park V > Prośba
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj