Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Kocia historia, w kontrze do zwyroli i złych wiadomości :)
Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · 6 lat temu


Taka oto historia. Za moim pracowym budynkiem żyją sobie koty. Może wychodzące, może półdzikie, czort je tam wie. Robię tu już trzy lata i koty przez ten czas, powiedzmy, zaakceptowały moją obecność. Nie żeby pozwalały na głaskanie, ale wrogości nie ma Trzy dni temu, po południu wyszedłem na zwyczajowego pokawowego papierosa. I jeden z tych kotów stał na parkingu i żalił się wniebogłosy na marny swój los. No to, zgodnie z prawidłami sztuki, zakiciałem do niego pytając czy wszystko w porządku. Nie było w porządku. Podszedłem sprawdzić czy zgodzi się na pogłaskanie i sprawdzenie w czym rzecz. Owszem, zgodził się. Nawet sam podszedł.


I co jeszcze dziwniejsze, od razu zaczął się łasić.



Przy tym łaszeniu zauważyłem, że kot ma spore problemy z poruszaniem się. Ogólnie zarzucało mu dupą przy każdym, nawet najmniejszym kroczku. Kot trząsł się też z zimna. Powiedziałem mu, ej, poczekaj tu chwilę aż coś zorganizuję. Grzecznie więc cupnął i poczekał.


Jak najlepiej zapewnić kotu kawałek bezpiecznej przestrzeni? Oczywiście rozwiązaniem jest pudełko. To nie podlega dyskusji. Kot nie bardzo dał radę sam się wtarabanić ale pozwolił wziąć się na ręce i umieścić w pudełku


Skoro przygotowaliśmy się do transportu, kota zabrałem w ciepłe miejsce i nakarmiłem. Bo przecież tak trzeba.


A jak już najedzone i ogrzane zrobiło się kocię, to snu się zachciało. Ale najfajniej to jak trzymam na nim dłoń. Wtedy jest bezpiecznie. Bo jak rękę zabierałem i chciałem usiąść do komputera, to były głosy sprzeciwu i niezadowolenia. Więc w tej pozycji, mniej więcej, czekaliśmy na przyjazd EkoPatrolu Straży Miejskiej.


Z krótkimi przerwami na kolejne porcje jedzenia. Z wyraźnym zaznaczeniem do kogo należy na szybko zakupiona miseczka.


Po dwóch godzinach od zgłoszenia zjawili się szeryfowie z EkoPatrolu i zabrali kocię do schroniska. Początkowo myślałem, że to kocica. Dostała robocze imię Awaria. Bo jak ktoś trafia do naszej firmy, to zazwyczaj w związku z jakąś usterką lub rzeczoną awarią. W schronisku też tak myśleli i przez pewien czas w opisie bidy stało, że samiczka. Po wstępnej diagnozie okazało się, że oprócz wyziębienia, przegłodzenia i odwodnienia, kot cierpi na zaniki mięśni tylnych łapek. Byłem nieco przybity tą informacją. Ale powiedzieli, zadzwoń pan za dwa trzy dni i będzie wiadomo nieco więcej. Dzisiaj dowiedziałem się, że z kotem (jednak samiec, kastrat) coraz lepiej. Wprawdzie nadal są problemy z mięśniami, ale udało się rozwiązać problemy z odwodnieniem i niedożywieniem. Nie znosi kroplówek, sarka na lekarzy, ale opiekunów uwielbia. Jest bardzo towarzyski i garnie się do kontaktu. Jeśli człowiek nie jest w lekarskim kitlu
Wciąż przebywa na oddziale szpitalnym, ale są bardzo duże szanse na powrót do zdrowia po rehabilitacji. Kot trafi do oczekujących na adopcję. Wziąłbym, ale mam dwie nie najmłodsze już kocice, no i ciut przymały metraż na trzeciego futrzaka. Ale bardzo przywiązałem się do tego cudaka, więc będę w miarę moich możliwości szukał kochających opiekunów. To dziesięciolatek, więc może być trudno o znalezienie mu nowego domu. Ale i tak trzymam kciuki i mam nadzieję.

Awaria (no, samiec, więc hmm, Problem?) pod opieką Paluchowych dobroczyńców
https://www.napaluchu.waw.pl/ostatnio_znalezione/wszystkie_zwierzeta_w_kwarantannie/011800759

Nie każdy dzień jest zły, czasem uda się zrobić coś dobrego. Dla naszych braci mniejszych

I tym optymistycznym akcentem, miłego piątku


--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

nevya
nevya - Bojownik · 6 lat temu
Czyli Awariusz

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
discordia - Naturalne Dobro Mazowsza · 6 lat temu
albo dr Avery w Greys anatomy był

--
***** ***

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · 6 lat temu
Defekt.

--

kashpir
kashpir - Superbojownik · 6 lat temu
Trans

--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · 6 lat temu

Kocurek bardzo mądry - wiedział komu zaufać.

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
small_memo - Scenarzystka · 6 lat temu
no!
Fajne uczucie, nie?

malinova
malinova - Bojowniczka · 6 lat temu

--
Forum > Hyde Park V > Kocia historia, w kontrze do zwyroli i złych wiadomości :)
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj