Gdyby nie wytracenie energii od uderzenia w wodę i w nabrzeże, to facet bez pomocy medyków by nie wstał. Na szczęście miał kask, który teraz będzie trzeba wyłowić z wody, ale buty nie spadły.
Podczas lotu z Warszawy do Wrocławia we wtorek 19 grudnia, na pokładzie samolotu LOT, pasażerów powitała maskotka linii, czyli Lotek, który „zaśpiewał” świąteczną piosenkę o Rudolfie czerwononosym. Następnie głos zabrał szef pokładu, pan Łukasz.