Dzisiaj opowiemy wam, co wydarzyło się na stacji King's Cross w 1987 roku i nie ma to wcale nic wspólnego z przygodami Harry'ego Pottera. Dowiecie się też, kim był Jack Bonita oraz kto nosił za Sobczakiem teczkę w 1992 roku...
Czasem w życiu jest tak, że z pewnych rzeczy zdajemy sobie sprawę stanowczo za późno, choć powinniśmy być tego świadomi już od dawna. Internauci postanowili podzielić się lekcjami, które w ich przypadku przyszły stanowczo za późno.
Podobno nie ma rzeczy głupich, jeśli tylko spełniają swoją funkcję. Bo jeśli coś nawet głupio wygląda, a działa, to wcale nie jest głupie. Dzisiaj zebraliśmy kilka przykładów.
#1. Bezdotykowy dyspenser do płynu odkażającego
#2. System antyucieczkowy dla psa
#3. Sposób szczególnie przydatny w dobie zdalnego nauczania
#4. Równo? Równo!
#5. Naprawiłem problem z otwierającą się bramką
#6. Kiedy poprosisz spawacza, żeby coś dla ciebie zrobił
#7. Mój 12-letni syn zamontował sobie dywan na pedałach, żeby móc jeździć na boso
#8. Zobaczyłem ten widelec w mieszkaniu brata i od razu zapytałem, co on z tym zrobił. Wtedy wziął swojego iPada i wszystko zrozumiałem
#9. Niskobudżetowy czujnik parkowania
#10. Amisze przenoszą stodołę
#11. Święty Graal wszystkich kłódek
#12. Koleś "zamontował" kurczaka (żywego) na końcu kija i podciągnął go pod sufit, żeby ten zjadł buszującego tam pająka. To się nazywa pomysłowość
#13. Właściciel mieszkania zdecydował się wyłączyć mi ogrzewanie, kiedy na zewnątrz jest ostry mróz. Zapomniał jednak, że wciąż mam prąd i dużo bardziej cenię sobie ciepło i komfort niż bezpieczeństwo
#14. Dwóch uczniów z Korei Południowej zrobiło tratwę z paczek z chipsami, żeby udowodnić, że jest w nich za dużo powietrza
#15. Mam to do siebie, że niemal każdego narzędzia używam jako młotka. Mój mąż skończył niedawno kurs spawania i zrobił mi coś takiego
#16. Te dzieciaki mają chyba po 200 IQ
#17. W wiejskim stylu, ale podoba mi się
#18. Pandemia tworzy ciekawe rzeczy. W jednej z restauracji ochronili się w całości grubą warstwą folii, a jedzenie podawane jest za pomocą przesuwanego pudełka kartonowego
#19. Kierownica się połamała? Żaden problem
#20. Dzisiaj widziałam kolesia, który sunął przez miasto, siedząc na krześle przyczepionym do deskorolki elektrycznej. Słuchał muzyki i palił e-papierosa
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą