Gdy byłem mały, a przynajmniej miałem niewiele lat, to w okresie wakacji zawsze buszowałem po strychu u babci. Stare, dwupoziomowe pomieszczenie w poniemieckim domu, pełne pająków, myszy i innych strasznych zjaw, skrywało wiele tajemnic.
Jeśli zbrzydło ci już używanie kijka do selfików i masz poczucie, że potrzeba ci czegoś więcej - oto produkt dla ciebie. Już wkrótce będzie dostępny w każdym szanującym się sklepie z e-gadżetami. Przedstawiamy wam kijek do selfików z Macbooka!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą