Im więcej rząd nam zabrania, tym lepiej się czuje. "By żyło się lepiej" odebrał nam już cały szereg praw, które w innych krajach wydają się zupełnie naturalne i trudno wyobrazić sobie życie bez nich. Oto 7 spośród nich, czyli parę słów o tym, jak Polska dba o swoich obywateli.
Niestety przepisy w Polsce skonstruowane są tak, że za samoobronę można otrzymać wyższą karę niż za napaść. A to oznacza, że broniąc się przed kradzieżą, musimy uważać, aby nie sprawić jakiejkolwiek przykrości napastnikowi. Włamywaczowi powinniśmy zaparzyć kawę - inaczej podkabluje nas do prokuratora. Chore? A może zmyślone przeze mnie? Oto co następuje:
10 lat pozbawienia wolności za ranienie nożem dwóch napastników, którzy nie chcieli wyjść z mieszkania oskarżonego i grozili mu pozbawieniem życia[1].
500 zł kary dla mężczyzny, który uderzył sztachetą atakującego go na jego posesji napastnika. Sprawę napadu umorzono - ze względu na niemożność wykrycia sprawcy, za rzekomą napaść na którego skazano broniącego się. 500 złotych zadośćuczynienia broniący się mężczyzna musi zapłacić... owemu niemożliwemu do wykrycia sprawcy[2].
[1] https://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/201...
[2] https://www.krosnocity.pl/index.php/aktualnosci/fa...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą