Kolega popełnia straszne błędy językowe...
MegaSyf
·
16 stycznia 2003
18 536
7
24
- Kolega popełnia straszne błędy językowe. Kolega powiedział przed chwila: fragment wiersza. A przecież fragment jest to coś, co odbywa się w drożdżach. Piwo fragmentuje. Oranżada może być sfragmentowana.
- Sfermentowana. To jest ferment.
- Nie. Ferment to jest szczelne zamkniecie. Mówimy: fermetycznie zamknięte.
- Hermetycznie.
- Kolego... kogo kolega chce uczyć? Czy kolega nie wie, ze ja jestem świetny langusta?
- Kolega jest świetny co?
- Langusta. Czyli taki, co zna języki.
Jak odreagować stres i zemścić się na dresie
Każdemu zdarza się mieć zły dzień i często chce się wtedy człowiekowi zwyczajnie wyżyć na kimś. Ale zbyt często wyżywamy się na bliskich i znajomych, podczas gdy o wiele lepiej jest wyładować stres na kimś zupełnie obcym...
Postąpiłem tak pewnego dnia. Przypomniałem sobie w biurze o zaległym telefonie, jaki miałem wykonać. Odnalazłem numer w notesie i wystukałem go na klawiaturze telefonu. Usłyszałem, jak jakiś facet po drugiej stronie mówi "halo!", więc zapytałem grzecznie, czy mogę rozmawiać z Anią. Facet bez słowa rzucił słuchawką. Byłem kompletnie zaskoczony. Jak można być tak źle wychowanym! Sprawdziłem jeszcze raz numer do Ani i wykręciłem go (okazało się, że przekręciłem dwie ostatnie cyfry). A po zakończeniu rozmowy postanowiłem znowu zadzwonić pod poprzedni "zły" numer i kiedy tylko tamten facet podniósł słuchawkę rzuciłem krótkim "ty chuju!", po czym rozłączyłem się. Zapisałem sobie jego numer na żółtej karteczce i przykleiłem na monitorze.
Za "Le nouvel observatet."
U osób otyłych często stwierdza się zbyt wolną przemianę materii, która w połączeniu z nadmiernym obżarstwem powoduje problemy z nadwagą.
Jedyny jak dotąd skuteczny sposób na przyspieszenie przemiany materii, jaki jest znany nauce został podpatrzony przez francuskiego badacza F. Curvoisiera u ośmiornic z gatunku Octopus Leptosoma.Ośmiornice te mają długie macki, które wkładają sobie do dupy tak głęboko, że wychodzą im przez gardło. Przeciągniętą macką ośmiornica chwyta ofiarę, następnie szybko przeciąga przez całe ciało, wyciąga z dupy i od razu wyrzuca do kibla...
Kto próbuje na ochotnika?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą