Powód? Nikt nie jest do końca pewien, ale wielu przypisuje te zachorowania pyłowi radioaktywnemu z amerykańskich bomb atomowych testowanych w położonej niedaleko Nevadzie. Wyprodukowany przez Howarda Hughesa film, miał być tak beznadziejny, że producent wykupił każdą kopię (kosztowało go to około 12 milionów dolarów) i wstrzymał dalszą dystrybucję filmu. Lata później, jedyną osobą, która widziała ten film był sam Hughes, który wyświetlał go sobie nocami, podczas jego ostatnich, paranoidalnych lat życia. W 1974 roku wytwórnia filmowa Paramount doszła do porozumienia z producentem. „The Conqueror” był ostatnim filmem Howarda Hughesa.

#2. Film “The Twighligh Zone” (1983): helikopter ściął głowy trójce aktorów

W 1983 roku podczas kręcenia sceny z helikopterem na planie filmu “The Twighlight Zone” (produkcja Steven Spielberg) zginęli: aktor Vic Morrow i dwójka małoletnich aktorów Myca Dinh Le (lat 7) i Renee Shin-Yi Chen (lat 6). Helikopter leciał na wysokości zaledwie 8 metrów, zbyt nisko, by uniknąć skutków eksplozji wywołanej przez ekipę pirotechników. Kiedy ściana ognia uszkodziła śmigło, pilot stracił kontrolę i rozbił się, a skrzydła tego śmigła ścięły głowy Morrow i Le. Chen zginęła zmiażdżona, gdy helikopter rozbił się na ziemi. Załoga latającego pojazdu nie odniosła żadnych poważniejszych obrażeń.

Wypadek ten zapoczątkował, trwającą blisko dekadę, akcję przeciwko wytwórniom filmowym, która zmieniła przepisy dotyczące pracy dzieci nocą na planie filmowym podczas kręcenia scen zagrażających ich zdrowiu i życiu. Tragedia ta zakończyła również przyjaźń pomiędzy reżyserem filmu Landisem i producentem Spielbergiem, który już wcześniej wyrażał swoją dezaprobatę dla praktyk Landisa, m.in. używania ostrej amunicji na planie filmowym.

#3. "Kruk" (1994): Brandon Lee zastrzelony z Magnum 44

Podczas kręcenia jednej ze scen do filmu “Kruk”, Brandon Lee – syn Bruce’a Lee – został zastrzelony z Magnum 44. Scena przedstawiała strzelanie do postaci granej przez Brandona Lee (ostrzał, ale bez amunicji). Z nieznanych przyczyn broń była naładowana i kula trafiła Brandona w brzuch.

Nie był to jedyny wypadek, jaki miał miejsce na planie filmu „Kruk”, inne miały miejsce jeszcze przed śmiercią gwiazdora. Pierwszego dnia zdjęć, 1 lutego 1993 roku, stolarz doznał poważnego szoku i ciężkich poparzeń, gdy sztaplarka, którą prowadził zetknęła się z linią wysokiego napięcia. 13 marca nawałnica zniszczyła niektóre elementy planu filmowego, powodując znaczne opóźnienia. Jeden z pracowników wjechał w studyjną wystawę sklepową, inny przebił sobie dłoń śrubokrętem, a jeden z kaskaderów spadł z dachu na planie.

Po śmierci Lee, w niektórych scenach zagrał jego dubler - Chad Stahelski. Wykorzystanie efektów specjalnych pozwoliło zastąpić twarz Stahelskiego twarzą Brandona. Oryginalna taśma z nagraniem śmierci aktora jest do dziś źródłem kontrowersji i dociekań. Jedna wersja głosi, że została ona zniszczona tuż po fatalnym incydencie, inna, że została przekazana rodzinie Lee. Brandon Lee został pochowany obok swojego ojca.

#4. "XXX" (2002): Dubler Vina Diesela rozbił się o most i zmarł

Harry L. O’Connor, kaskader i dubler Vina Diesel’a w filmie akcji „XXX“, zginął na planie filmowym, gdy szybował na spadochronie i ciągnięty przez motorówkę próbował wylądować na łodzi podwodnej. Niestety, nie udało mu się uczyć tego dość szybko i uderzył w mostek z dużą prędkością ginąc na miejscu. Jego śmierć została nagrana. Reżyser Rob Cohen zdecydował się dołączyć tę scenę, oczywiście bez jej końcowych momentów, jako wyraz szacunku dla ostatniego dzieła kaskadera. Harry L. O’Connor ten feralny numer wykonywał po raz drugi. Za pierwszym razem wyszedł mu on całkiem nieźle, ale kaskader stwierdził, że trzeba go i tak powtórzyć, bo nie znalazł się on dość blisko mostka (wszystko dla podtrzymania napięcia). Podczas tej niefortunnej powtórki zginął.

#5. "Top Gun" (1986): pilot rozbił się na planie filmowym

Dobrze znany światowej publiczności film z Tomem Cruisem “Top Gun” został dedykowany pamięci Arta Scholla. 53-letni słynny pilot akrobatyczny został zatrudniony, by przed kamerami wykonywać akrobacje lotnicze m.in. niebezpieczny „flat spin” („płaski obrót”). Kiedy wchodził do kokpitu swojego Pitts S-2, jak to czynił wcześniej setki razy, nie miał pojęcia, jaki czarny los go czeka. Podczas tej sceny Scholl zgłaszał problemy z samolotem, a w końcu rozbił swego Pitts S-2 w wodach Oceanu Spokojnego, w pobliżu wybrzeża południowej Kalifornii koło Carlsbadu, dnia 16 września 1985 roku. Nie udało się uratować ani jego, ani wydostać wraku samolotu, przez co przyczyna śmierci Arta Scholla do dziś zostaje niewyjaśniona.

#6. “The Final Season” (2007): kamerzysta zabity w wypadku helikoptera

Podczas kręcenia filmu “The”Final Season” zginął kamerzysta Roland Schlotzhauer. Roland znany był ze swojej umiejętności robienia zdjęć z helikoptera. Podczas kręcenia jednej ze scen, jego Bell 206 wleciał na linię wysokiego napięcia. Helikopter rozbił się, a poważne obrażenia odniósł zarówno Schlotzhauer jak i jeden z producentów. Niestety, utalentowanego kamerzysty nie udało się uratować.

#7. “Powrót Muszkieterów”(1989): aktor Roy Kinnear spadł z konia i zginął

Podczas pracy przy filmie “Powrót Muszkieterów” (1989) aktor Roy Kinnear spadł z konia w Toledo (Hiszpania) i doznał złamania miednicy. Został przewieziony do szpitala w Madrycie, gdzie zmarł na atak serca następnego dnia. Reżyser filmu, Richard Lester, porzucił swoją karierę reżyserską po wypadku Kinneara.

#8. "Jumper" (2008): śmierć operatora

Podczas demontażu zewnętrznej scenerii planu filmowego do filmu „Jumper” z Samuelem L. Jacksonem w wietrznych warunkach zginął David Ritchie, operator planu, przygnieciony zmrożonym rumowiskiem. Prowadzący śledztwo odkryli później, że piasek i ziemia, przymarznięte do ściany zewnętrznej, odpadły podczas demontażu. Produkcja filmu była kontynuowana, jednakże zebrał on słabe recenzje od krytyków i nie odniósł sukcesu.

#9. “Troja” (2004): huragany, złamana noga i, ironicznie, ścięgno Achillesa Brada Pitta

Co może pójść źle podczas produkcji epopei o budżecie gazyliona dolarów z Bradem Pittem, Orlando Bloomem i Diane Kruger? Ironicznie, podczas kręcenia „Troi”, Brad Pitt, który grał Achillesa, miał nieszczęśliwy wypadek i zerwał sobie ścięgno Achillesa. Ale najgorsze miało dopiero nadejść, gdy George Camilleri, zapalony kulturysta, złamał nogę podczas filmowania sceny akcji w Ghan Tuffieha. Następnego dnia był operowany, ale cierpiał z powodu komplikacji i zmarł w dwa tygodnie później. W dodatku, podczas kręcenia scen w Cabo, Baja Kalifornia Sur w Meksyku, ekipa musiała zmagać się z dwoma huraganami w przeciągu miesiąca. Ostatni huragan towarzyszył im w ostatnim tygodniu produkcji. Pomimo tych przeciwności, film odniósł wielki sukces.